Archiwum bloga

wtorek, 20 kwietnia 2010

obiecanki - ujeżdżanki

no to i jak obiecałem, tak zrobiłem. Sylwia już od dwóch, czy trzech sesji u mnie przymalowaniu coś cały czas marudziła o zdjęciach z bananem. Głodnemu banan na myśli. Tak więc oto i ONA. Sfotografowana na gorącym uczynku z przedmiotem jej pożądania....

2 komentarze:

AA Foto 20 kwietnia 2010 17:23  

to sa jaja normalnie.... ehhh. A kim jest Sylwia?? :) Bo banan to juz wiem.

toMash foto blog 21 kwietnia 2010 10:48  

Sylwia to moja najukochańsza wizażystka. :) wprawdzie zdradzam ją często z innymi, ale kocham tylko ją :). Poza momentami, kiedy mówię innym, że je kocham. :D ...lepiej, żeby moja żona tego nie czytałaaaa... tak kochanie, już przestaję pisać te 'głupoty'. Już idę do Ciebie... psst, chyba jednak żona mnie usłyszała. ;)

  © Free Blogger Templates 'Photoblog II' by Ourblogtemplates.com 2008

Back to TOP