Sesja Iwy była prezentem dla jej chłopaka i jej efekty miały być tylko przez niego oglądane, ale na urodzinach sprawa się rypła, wszyscy goście rzucili się, by je oglądać ... a teraz prezentuję Wam je tu i teraz. Sesja Iwy to kolejny owoc współpracy mojej z wizażystką Sylwią Kochelską.
1 komentarze:
Sesja z niezwykłym wyczuciem, klasą i smakiem!!! Gratuluję !!!
Prześlij komentarz